więc wrzucam coś ze szkicownika :)
czwartek, 11 grudnia 2014
wtorek, 7 października 2014
niedziela, 21 września 2014
kartka dla Mateusza
O, taka akcja rozprzestrzenia się po internetach:
"Mama Mateusza napisała:Zwracam się do was kochani z ogromną prośbą! Mój 4 letni synek choruje na nowotwór złośliwy z przerzutami. Jeden raz w życiu dostał list a raczej przesyłkę z jego portretem był bardzo szczęśliwy płomień radości w oczach Mateuszowi nie zostało zbyt wiele życia bo choroba okazała się bardzo złośliwa nie wyleczalna. Jesli dla was nie był by to żaden problem proszę wyślijcie do niego kartkę sprawi mu to ogromna niespodziankę .Proszę udostępniajcie to wśród znajomych może znajdą się chętni, którzy sprawią mu przyjemność z góry serdecznie dziękuję!"
Adres:
"Mama Mateusza napisała:Zwracam się do was kochani z ogromną prośbą! Mój 4 letni synek choruje na nowotwór złośliwy z przerzutami. Jeden raz w życiu dostał list a raczej przesyłkę z jego portretem był bardzo szczęśliwy płomień radości w oczach Mateuszowi nie zostało zbyt wiele życia bo choroba okazała się bardzo złośliwa nie wyleczalna. Jesli dla was nie był by to żaden problem proszę wyślijcie do niego kartkę sprawi mu to ogromna niespodziankę .Proszę udostępniajcie to wśród znajomych może znajdą się chętni, którzy sprawią mu przyjemność z góry serdecznie dziękuję!"
Adres:
Lusowo, ul. Poznańska 8
62-800 Tarnowo Podgórne
Do mnie informacja ta dotarła z bloga pani Eli Wasiuczyńskiej. A kartka do Mateusza "pofrunie" jutro :)
wtorek, 2 września 2014
wtorek, 29 lipca 2014
ptacy
Niedługo będą na kartkach okolicznościowych :) Roślinki w tle rysowane "z głowy", więc niekoniecznie mają odpowiedniki w naturze - chociaż nie jest to wykluczone.
sobota, 19 lipca 2014
piątek, 11 lipca 2014
ośmiornica
Po dłuższej przerwie znów biorę udział w konkursach na https://www.threadless.com/ - to moja nowa ośmiorniczka ;)
Szanse na to, żeby zechcieli wydrukować mój projekt, niewielkie, ale zabawa przy projektowaniu niezła!
Szanse na to, żeby zechcieli wydrukować mój projekt, niewielkie, ale zabawa przy projektowaniu niezła!
sobota, 5 lipca 2014
czwartek, 3 lipca 2014
autoportret
...miał być, ale chyba nie jestem na nim zbytnio podobna do siebie.
Ale przyjemnie mi się to rysowało; mam nowy szkicownik i wszystko rysuje mi się w nim przyjemnie ;)
Ale przyjemnie mi się to rysowało; mam nowy szkicownik i wszystko rysuje mi się w nim przyjemnie ;)
środa, 25 czerwca 2014
poniedziałek, 23 czerwca 2014
środa, 18 czerwca 2014
coś innego
Ostatnio miałam całkiem niezłą zabawę, projektując napisy na koszulki. Wrzuciłam je tu:
http://lacina.cupsell.pl/
...i mam niewielką nadzieję, że komuś się spodobają ;)
całkiem możliwe, że będzie więcej ;) ale nie jest to pewne, gdyż, jak widać, trudno mi się skupić na jednym... typie twórczości przez dłuższy czas i co chwilę łapię się za coś nowego. Może kiedyś z tego wyrosnę ;)
http://lacina.cupsell.pl/
...i mam niewielką nadzieję, że komuś się spodobają ;)
cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze |
matka karmicielka |
broda rośnie, rozumu nie przybywa |
zakochani są jak szaleńcy |
nie dotykaj mnie! |
czwartek, 5 czerwca 2014
anioł
Ostatnio odkryłam, że bardzo lubię szyć! Nie zawsze mi to wychodzi... ale z tego anioła jestem zadowolona :)
Uszyłam go w ramach akcji "Wakacje z aniołami", jaką organizujemy w hospicjum - egzemplarz pokazowy, nie wiem, czy znajdą się inni chętni, żeby brać się za coś tak pracochłonnego ;)
http://hospicjum.radom.pl/krgformacyjny/info-hospicjum/283-zostan-aniolkiem.html
sobota, 31 maja 2014
niedziela, 13 kwietnia 2014
optymista
Jakiś czas temu przywiozłam swój stary obraz z uczelni. Pomyślałam wtedy (a nawet chyba i wypowiedziałam na głos): i po co malować coś takiego na takim formacie? (100x100 cm...) Ale - szkoda płyty - więc lepiej, żeby trafił "zaszafę", niż do śmietnika.
Ostatnio wyciągnęłam go z zaszafy. Patrzę i wewnętrzny pesymista mówi: "no tak, gorzej być nie może". Optymista na to "może, może..."
Ale kto by tam słuchał optymisty?
Więc skoro gorzej być nie może, mogę na obrazie poeksperymentować, bez stresu, że "znowu nie wyjdzie tak, jakbym chciała". Całkiem przyjemna zabawa!
Efekt... hm, może jednak optymista miał rację...? Mimo wszystko - po prostu lubię ten obraz! :)
środa, 9 kwietnia 2014
sobota, 5 kwietnia 2014
Panny
Bardzo lubię tę ilustrację. Same kontury "panien" narysowałam dawno temu... ale zupełnie nie miałam pomysłu, co dalej z nimi zrobić. Dopiero niedawno znalazło się rozwiązanie :)
...to tak na poprawę samopoczucia, bo aktualnie pracuję nad całkiem poważnym zamówieniem na ilustracje, z czego w ogóle bardzo się cieszę... ale nie opuszcza mnie uczucie, że jestem zbyt dobra w spełnianiu oczekiwań zamawiającego, nie swoich własnych. Tzn - pierwsze ilustracje bardzo się podobają, ale nie mi.
Polak potrafi...narzekać, jak widać ;)
środa, 2 kwietnia 2014
wtorek, 1 kwietnia 2014
Chora jestem, niestety
... i niestety nie jest to Prima Aprilis :(
Na pociechę narysowałam sobie takie stworzenia aniołopodobne:
...co prawda koło anioła nawet nie stały. Po prostu kiedy je narysowałam, okazało się, że są strasznie smutne. Pomyślałam, że to ze względu na brak rąk, więc na pociechę dorysowałam im skrzydła.
I wydaje się, ze jest teraz trochę lepiej, nie?
Na pociechę narysowałam sobie takie stworzenia aniołopodobne:
...co prawda koło anioła nawet nie stały. Po prostu kiedy je narysowałam, okazało się, że są strasznie smutne. Pomyślałam, że to ze względu na brak rąk, więc na pociechę dorysowałam im skrzydła.
I wydaje się, ze jest teraz trochę lepiej, nie?
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)