wtorek, 24 lutego 2015

po długiej przerwie...

... wzięłam do ręki pędzle i - wróciłam do farb olejnych! Już bardzo dawno nie malowałam niczego "poważnego"...
Dlatego też nie jest mi teraz łatwo - obraz maluję na zamówienie - usiłuję uchwycić podobieństwo i ciągle mi czegoś brakuje... Ale i tak, biorąc pod uwagę dość długą przerwę, nie idzie mi aż tak źle, jak myślałam!

(sutanna i tło na razie, jak widać, nie ruszone prawie w ogóle; w rzeczywistości jest go trochę więcej naokoło - jak skończę, pokażę w całości)

piątek, 20 lutego 2015

kubki

Kubki malowane jako prezenty bożonarodzeniowe - nie wiem, jak to się stało, że do tej pory nie pojawiły się na blogu ;)


Te powyżej malowane markerem do porcelany, a poniżej - farbami, również do porcelany.




piątek, 13 lutego 2015

torba "ze sklepu rybnego"

Jak już trafi mnie wena na zrobienie czegoś, to nijak nie mogę się opędzić... Więc siedziałam wieczorami - aż powstała taka torba:

Szyta w całości ręcznie, bo maszyny nie posiadam, zresztą nawet jakbym posiadała - nie umiem się nią posługiwać - na razie są to tylko marzenia ;) 
Na torbie pływają sobie śledzie - nadrukowane w technice linorytu (grafika warsztatowa)



podjęłam nawet nieudolną próbę haftu ;)


podszewkę z kieszonką uszyłam ze starej koszuli - już kilka razy miałam pozbyć się jej, ale kolor mi na to nie pozwalał :)




na koniec rzut okiem na samotnego śledzika z drugiej strony ;)

poniedziałek, 2 lutego 2015

portret

Chyba brakuje mi motywacji do prowadzenia bloga... Ale że ostatnio zrobiłam rysunek, z którego jestem dość zadowolona, to wrzucę ;)
ołówek i pastele olejne na tekturze, 70x70 cm

zdjęcie nie oddaje do końca kolorów... ale i tak nie jest najgorzej.
O - i tym sposobem może na nowo blog ruszy ;)